piątek, 24 lutego 2017

die Räuber - Spiel - Wintertätigkeiten

  W pewien styczniowy wtorek miałam niebywałą przyjemność poznać nauczyciela języka angielskiego, który podzielił się ze mną grą o nazwie "Skubane kurczaki". Sam wykorzystuje ją często na lekcjach. Jednak nie pamiętał dokładnie zasad i opowiedział mi mniej więcej sens gry. Z tego opisu oraz po dołożeniu kilku wymyślonych przeze mnie zasad powstała gra, którą jeden z chłopców na zajęciach nazwał die Räuber [rozbójnicy]. Ogromne podziękowania należą się tutaj mojemu bratu i jego narzeczonej, którzy dzielnie przycinali i szlifowali drewniane talarki po mojej telefonicznej instrukcji (Poproszę talarki o średnicy 5-7 cm i grubości ok. 2 cm sztuk minimum 10 oraz mniejsze talarki 2-3 cm średnicy i ok. 2,5 cm wysokie sztuk 5 lub więcej).


Do gry potrzebne nam są następujące przedmioty: obrazki [die Bilder], duże drewniane talarki [große runde Holz - Scheibe], małe drewniane talarki jako pionki [kleine runde Holz - Scheibe als Spielfiguren], pinezki [die Reißzwecken] z kolorowymi główkami oraz kostka do gry [der Würfel].


Na początek do mniejszych talarków doczepiłam po trzy "piórka" - pinezki z kolorowymi główkami.
die Spielfiguren [pionki do gry]

Następnie ułożyłam w kole obrazki przedstawiające zimowe aktywności, zaś na nie położyłam większe talarki.


Zasady gry
Ustawiamy swój pionek na dowolnym talarku. Sprawdzamy jaki obrazek jest pod spodem i nazywamy tę czynność lub przedmiot. Następnie rzucamy kostką i przemieszczamy nasz pionek w kierunku odwrotnym do kierunku wskazówek zegara o taką ilość pól, jaką wyrzuciliśmy. Bez podglądania próbujemy odgadnąć jaki obrazek znajduje się pod spodem. Jeśli się nam to uda, wówczas możemy zostać na tym polu. Jeśli nie zgadniemy lub nie pamiętamy, wówczas musimy się cofnąć o tyle oczek, ile wyrzuciliśmy na kostce.

Uwaga! Możemy się umówić, że pierwsza runda to poruszanie się o jedno pole w przód, podglądanie obrazka i jego nazywanie. Gdy już zobaczymy wszystkie obrazki, wówczas zaczyna się runda właściwa - sprawdzenie naszej pamięci i zdobywanie ogonków.


Teraz robi się ciekawie. Jeśli przeskoczymy pionek innej osoby i odgadniemy, co znajduje się na polu, na którym mamy się teraz znaleźć, wówczas "kradniemy" z ogonka jedno piórko (pinezkę).

- Ich fahre Snowboard.                                           [Jeżdżę na snowboardzie]
 
* Prüf mal!                                                                                       [Sprawdź]


- Ich nehme eine Feder von dir.                            [Zabieram jedno twoje pióro]

Jeśli dotrzemy do pola, gdzie znajduje się już jakiś pionek, nic się nie dzieje. Ot, stoimy obok siebie.


Wygrywa osoba, która zdobędzie jak najwięcej innych ogonków i zachowa przy tym przynajmniej jeden swój ogonek.

  Polecam tę grę dla dzieci powyżej 6 roku życia. Najlepiej sprawdza się przy dwóch graczach, chociaż ze spokojem można zagrać i w cztery osoby. Po wstępnym wyjaśnieniu zasad robiłam zawsze rundę próbną i wówczas dzieci już wiedziały, o co chodzi i chętnie po tę grę sięgały. Ogromną zaletą tej gry jest możliwość jej wielorazowego wykorzystania do powtórzenia słownictwa z różnych kręgów tematycznych. Życzę Wam udanej zabawy i owocnego utrwalania słownictwa!

poniedziałek, 30 stycznia 2017

Przymiotnikowa gra planszowa - Adjektive - Brettspiel


   Uwielbiam grać w gry planszowe. Sprawiają mi one wiele przyjemności i podczas gry mogę się nie tylko zrelaksować, ale i czegoś nauczyć. Dlaczego by więc tak niebywałego narzędzia nie wykorzystać do pracy z dziećmi i nauczania języków obcych?

   Do pracy z dziećmi można śmiało wykorzystać planszę z gier planszowych typu "węże i drabiny", chińczyk itp. W łatwy sposób możemy wówczas powtórzyć liczby w języku niemieckim. Dodatkowo możemy się umówić na zadania przy konkretnych polach, np. na polu niebieskim odmieniamy czasownik "sein" [być] przez osoby itd. Dziś jednak skupię się na grze planszowej, którą można łatwo "skonstruować" razem z dzieckiem i powtórzyć słownictwo.

Potrzebujemy do tego obrazki (dzieci do 5-6 lat tylko obrazki, starsze mogę mieć obrazki i napisy jak na zdjęciu poniżej) ze słownictwem do utrwalenia, trochę miejsca na podłodze, kostkę do gry oraz pionki (osobiście wykorzystuję nakrętki po napojach). Wraz z dzieckiem układamy na podłodze obrazki, które stanowią pola gry. Dla nas metą był kapeć, zaś za start służyło opakowanie od gry. Zasady są proste - wygrywa osoba, która pierwsza dotrze do mety. Dodatkowo co jakiś czas możemy położyć odwrócony obrazek - oznacza on, że musimy opuścić jedną kolejkę rzutu kośćmi [eine Runde aussetzen].


Grę można przygotować w dwóch wersjach - dla młodszych dzieci (do 6 roku życia) oraz dla starszych (powyżej 6 roku życia).

Wersja 1 
Przeznaczona jest dla młodszych dzieci, które jeszcze nie znają liter i nie potrafią czytać. Układamy wraz z dzieckiem same obrazki. Co jakiś czas kładziemy obrazek odwócony. Przemieszczamy się o tyle pól, ile wyrzucimy oczek. Stając na danym polu, musimy je nazwać, np.stając na polu z pełnym koszykiem należy powiedzieć voll [pełny], na polu z piórkiem leicht [lekki], na polu z cytryną sauer [kwaśny] itd.

Wersja 2
Gdy dzieci potrafią już czytać, możemy do obrazków dołożyć napisy i z całości ułożyć naszą planszę do gry. Gdy staniemy na napisie, musimy go na głos przeczytać i przetłumaczyć na język polski. Np. jeśli stanę na napisie "sauer" - muszę go przeczytać i powiedzieć kwaśny. W przypadku obrazków sprawa jest prosta, nazywamy przymiotnik/ obiekt znajdujący się na obrazku. Jeśli zależy nam na poprawnej pisowni, możemy podczas gry umówić się, że gdy staniemy na obrazku musimy nazwać dany przedmiot w języku niemieckim i wyraz ten przeliterować.


Nie pozostaje mi nic innego, jak życzyć Wam udanej zabawy (i nauki przy okazji).

wtorek, 10 maja 2016

das Kreuzworträtsel anders - krzyżówka inaczej

  Osobiście bardzo lubię rozwiązywać krzyżówki. Jednak oprócz tego chętnie je tworzę. Krzyżówki  stanowią nie tylko rozrywkę, ale wykorzystuje się je także w ćwiczeniach do nauki języka obcego przy utrwaleniu lub powtórzeniu wiadomości. Dziś zaprezentuję krzyżówkę, którą uczniowie mogą stworzyć samodzielnie. Aczkolwiek zastosujemy tutaj nietypowy środek dydaktyczny - papier toaletowy.

Was brauchen wir?                                                               [ Co potrzebujemy?]
- das Toilettenpapier                                                             [ papier toaletowy ]
- der Filzstift                                                                          [ pisak]

Najlepszy jest do tego celu papier toaletowy bez wzorków, ale z możliwością odrywania listków. Rozwijamy rolkę i na każdym listku piszemy jedną dowolną literę. Następnie zwijamy papier i zaczepiamy np. na klamce od drzwi. Ważne jest tutaj, by można go było rozwijać.


Wie spielt man das?                                                                   [Jak w to się bawi?]
Na początku na stole, dywanie lub podłodze układamy hasło, które jest zapisane czerwonym pisakiem. Następnie każdy gracz kolejno odrywa trzy listki z literami. Gdy uda się mu ułożyć słowa pasujące tematycznie do krzyżówki, dopasowuje je.


Naszym hasłem było słowo "Freizeit" [czas wolny]. Układaliśmy do niego hasła związane z tym tematem, np. różne aktywności, rozmaite hobby. Dla przykładu ułożyliśmy i dopasowaliśmy takie słowa i wyrażenia jak:
 laufen                                                                             [biegać]
 Ich reite.                                                                         [Jeżdżę konno.]
 lernen                                                                             [uczyć się]
 reisen                                                                              [podróżować]
 singen                                                                             [śpiewać]
 tanzen                                                                             [tańczyć]


Zabawa tak nam przypadła do gustu, że stworzyliśmy tego samego dnia drugą krzyżówkę do hasła "Haustiere" [zwierzęta domowe]. Literki mieliśmy już rozdzielone. Umówiliśmy się, że możemy się wymieniać litera za literę, gdy brakowało nam konkretnej do ułożenia hasła.

die Kuh                                                                                   [krowa]
die Maus                                                                                 [mysz]
der Hund                                                                                 [pies]
die Gans                                                                                 [gęś]
der Hamster                                                                            [chomik]
der Fisch                                                                                 [ryba]
die Ziege                                                                                 [koza]
das Meerschweinchen                                                            [świnka morska]
die Katze                                                                                 [kot]


  Przeprowadziłam tę zabawę z dzieckiem w wieku 9 lat. Bez problemu poradzą sobie z nią uczniowie klasy III szkoły podstawowej, a i z II klasy tego etapu nauki nie powinni mieć trudności w wykonaniu zadania. Zabawa jest bardzo absorbująca i sprawia dużo radości. Podziękowanie za inspirację kieruję tym razem do nauczycielki języka polskiego jednego z gimnazjów.

niedziela, 24 kwietnia 2016

Czytanie globalne

   W jaki sposób wprowadzić dzieciom naukę czytania na lekcjach języka obcego? Jak zrobić to w sposób przyjemny i do tego skuteczny? Na pomoc przychodzi nam czytanie globalne. Sprawdziłam je ze swoimi uczniami w klasie I, a rezultaty zaskoczyły mnie samą. 

  Realizując wiosenną tematykę przygotowałam 6 kart z obrazkami i nazwami kwiatów w języku niemieckim z jednej strony, zaś z drugiej znalazł się jedynie napis. Przez cały tydzień (od poniedziałku do piątku) odczytywałam dzieciom nazwy kwiatów pokazując im przy tym obrazki jak na filmiku:



W piątek po odczytaniu nazw kwiatów rozłożyłam je przed dziećmi tak, by każdy dobrze widział. 



Zapytałam pierwsze dziecko po mojej lewej stronie:
- Wo ist das Gänseblümchen?                                              [Gdzie jest stokrotka?]
Chłopiec wskazał palcem wybraną kartę.
- Prüf das! Dreh um!                                                            [Sprawdź to! Odwróć!]



Następnie poprosiłam kolejne dziecko o wskazanie nazwy innego kwiatka itd. Gdy już wszystkie dzieci z grupy wskazały kwiaty, przyszedł czas na zabawę "Was ist verschwunden" [Co zniknęło?]. Wyśmienicie się ona tu sprawdziła. W kolejnym tygodniu ponownie po stworzeniu kręgu i piosence na przywitanie konsekwentnie odczytywałam od poniedziałku do piątku nazwy kwiatów jak na filmiku powyżej. Zajmowało to kilkanaście sekund. W piątek zaś przyszedł czas na podsumowanie projektu wiosennego. Podobnie jak w ostatni piątek odczytałam nazwy kwiatów demonstrując obrazki z podpisami i następnie rozłożyłam je w dwóch rzędach. Lecz tym razem to ja wskazywałam podpis, prosząc, by dziecko odczytało, co tam jest napisane.
- Was ist das? Kannst du das lesen?                                [Co to? Możesz przeczytać?]







  • die Hyazinthe                                             [hiacynt]
- Prüf das! Dreh um!  




 - Sehr gut. Das ist die Hyazinthe.

Dzieciom spodobało się odczytywanie wyrazów. W mojej grupie nie było nikogo, kto stwierdziłby, że to nudne, albo się mu nie chce tego robić. Już szykuję kolejne karty do czytania globalnego do kolejnego projektu, tym razem "die Sinne" [zmysły]. Dodam jeszcze, że nazwy kwiatów, które znalazły się na kartach, przewijały się w zabawach ruchowych, działaniach plastycznych i podczas spacerów w trakcie tych dwóch tygodni. Co więcej wybrane kwiaty mogliśmy obejrzeć na żywo, powąchać, dotknąć, namalować, a na koniec posadzić w gazonach przy szkole.

      
Przy przygotowywaniu takich kart pracy w języku niemieckim warto zwrócić uwagę na rodzajniki i każdemu z nich przydzielić jeden kolor. Rzeczowniku rodzaju żeńskiego mają tutaj kolor czerwony, męskiego - niebiecki, nijakiego - zielony. Można taki system kolorystyczny śmiało zastosować także na dalszych etapach nauki np. przygotowując fiszki. Pozwoli to na skojarzenie oraz utrwalenie rzeczownika z jego rodzajnikiem, co w języku niemieckim ma duże znaczenie. Pomysł z kolorami przy kartach do czytania globalnego podsunęła mi koleżanka - nauczycielka niemieckiego i jestem jej za to wdzięczna. 

   Prawdopodobnie ten wpis nigdy by nie powstał, gdyby nie blog o czytaniu globalnym Marii Trojanowicz-Kapsrzak. Obejrzałam jeden z filmików na tym blogu, gdzie dwuletnia dziewczynka bez problemu radziła sobie z odczytywaniem wyrazów. Natchnęło mnie to do spróbowania tej metody na zajęciach z języka niemieckiego w klasie I. Mogę śmiało napisać, że naprawdę warto!

środa, 13 kwietnia 2016

Dzieła do zjedzenia - die Tulpe, die Vögel

    Będąc uczniem w szkole podstawowej miałam w programie język niemiecki. Jednak po tych wszystkich latach zapamiętałam z wielu godzin tylko jedną lekcję niemieckiego. Było to lekcja, na której mieliśmy przynieść półprodukty na torty (już upieczone biszkopty, ubitą śmietanę, owoce itp.). Mieliśmy za zadanie wykończyć i pięknie udekorować "die Torte". Ta lekcja miała w sobie elementy, które bardzo cenię: angażowała nie tylko zmysł wzroku i słuchu, ale przede wszystkim węch, smak oraz działanie. Dlaczego zatem nie mogłoby być takich lekcji więcej? Poniżej przedstawiam propozycje dzieł do zjedzenia, które można dość łatwo wykonać z dziećmi wraz z instrukcją.

die Tulpe [tulipan]

 Do stworzenia jadalnych tulipanów potrzebujemy:


die Reiswaffel
die Salzstangen

das Messer

Ostrożnie odcinamy z wafla ryżowego dwa trójkąty. Następnie ustawiamy paluszek jako łodygę. Wafel oblany czekoladą przecinamy na pół i w ten sposób powstaje ziemia, z której wyrasta nasz tulipan. Można dołożyć jeszcze liście, dzieląc kolejny wafel ryżowy na pół.
Uwaga! Należy delikatnie odcinać czubkiem noża wafel ryżowy, gdyż łatwo się łamie.

die Tulpe
Nasz tulipan jest gotowy. Możemy posmarować go marmoladą (sam kwiat) i dzięki temu nabierze on wiosennych barw.
Dzieci korzystając z dostępnych materiałów oraz swojej wyobraźni stworzyły jeszcze takie dzieła:

ein Stück Torte
die Torte
das Gesicht mit Lächeln
das Karussell


die Vögel [ptaki]

  Z samych paluszków również można stworzyć niebywałe prace. Pozostając w tematyce wiosny, zadaniem dzieci jest ułożenie ptaków właśnie z paluszków. Każde dziecko otrzymuje dokładnie 10 paluszków i do dzieła.


die Gans

Rate, rate - was ist das  [zgadnij, zgadnij - co to jest]

  Powyższe zadanie z układaniem ptaków z paluszków możemy urozmaicić zabawą w zgadywanie. Najlepiej sprawdzi się tu praca w parach lub małych grupach. Jedna osoba układa z 10 paluszków ptaka (kwiat, przedmiot itp.), natomiast pozostałe w tym czasie mają zamknięte oczy. Gdy już ułoży coś, wówczas mówi:
  - "Rate, rate - was ist das"
  • Ist das der Storch?                                                      [ Czy jest to bocian?] 


  - Ja, das ist der Storch. Du bist dran.                                  [Tak, to bocian. Twoja kolej]

Jeśli, osoba zgadła za pierwszym razem, może zjeść tego ptaka. W przypadku, gdy odgadła za drugim lub kolejnym razem, wtedy dzieli się paluszkami z osobą układającą. Zabawa trwa dalej. Jeśli nie uda się komuś odgadnąć, wówczas osoba układająca zjada wytwór i układa coś innego z kolejnych paluszków (innego ptaka/przedmiot/kwiat itp.). Możemy pominąć zjadanie za każdym razem paluszków i ustalić, że będzie można je zjeść na koniec zabawy lub np. po 3 rundzie. 
Do tej zabawy zamiast paluszków wykorzystać można patyczki, kredki, ołówki, słomki [jednak już bez zjadania materiałów]

  
        Z własnego doświadczenia wiem, że zajęcia "jedzeniowe" są bardzo lubiane przez dzieci. Nie zawsze mamy możliwość upieczenia pierniczków, ale na szczęście jest sporo różnych wafli, paluszków, ciasteczek z pomocą których dane zajęcia mogą być niezapomniane.       

piątek, 25 marca 2016

Ostern - Wielkanoc

  Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami. Przygotowania do niej trwają nie tylko w domu, ale również w przedszkolu i szkole. Dzieci malują wydmuszki, robią papierowe koszyczki i inne świąteczne ozdoby. Świąteczny nastrój udzielił się nam także na lekcjach niemieckiego. Jest to świetna okazja, by zapoznać dzieci z nowymi słówkami na przykład w zabawie 1,2,3 - schnell nach Hause [1,2,3 - szybko do domu] oraz ze zwyczajami świątecznymi innego kraju.

1,2,3 - schnell nach Hause
Na początek przedstawmy bohaterów całego zamieszania.

 
    das Osterei                                               das Küken                        der Osterhase


       der Korb                                                                     der Osterlamm


Opis zabawy:
Rozkładamy w różnym miejscach pokoju przedmioty związane ze świętami. Jeden z uczestników zabawy jest Osterhase [zajączkiem wielkanocnym]. Ustalamy, że dywan, to das Haus [dom] zajączka, gdzie jest on bezpieczny. Pozostały teren [także tam, gdzie rozłożone są przedmioty] jest we władaniu Tante [cioci]. Zadaniem zajączka jest zebrać wszystkie przedmioty związane ze świętami i dostarczyć bezpiecznie do swojego domu. Może je zbierać po jednym i za każdym razem wracać do domu. Musi jednak uważać na ciocie, która może go złapać. Wówczas następuje zamiana ról i osoba, która była zajączkiem, jest teraz Tante. Jednak zajączek nie jest całkowicie bezbronny. Ma ze sobą kurczaczka, którego może nakierować na Tante i wykrzyknąć: "Tante". Wówczas osoba, która jest Tante, musi pozostać w bezruchu i odliczyć do trzech. Zabawa trwa tak długo, póki wszystkie przedmioty nie zostaną zebrane.

  
 Ostereier suchen


  W Niemczech po śniadaniu wielkanocnym w niedzielę dzieci udają się na poszukiwanie upominków zostawionych przez Osterhase. Najczęściej są to czekoladowe jajeczka i inne słodycze ukryte, jeśli to możliwe, w ogrodzie. 
Osterhase przyniósł także do szkoły małe upominki. Najpierw porozwieszał na drzewach wokół boiska szkolnego jajeczka z imionami dzieci. Dobrze pomyślał ów zajączek, gdyż jeszcze przed wyjściem grupy na dwór, jedna dziewczynka już przyszła się pochwalić tym, co znalazła na drzewie idąc do szkoły. A było to jajeczko z jej imieniem! Ruszyliśmy zatem na poszukiwania kolejnych jajeczek, które okazały się bardzo owocne. Widać to na załączonym poniżej zdjęciu.


  

Jednak to nie był koniec niespodzianek. Kolorowe jajeczka z imionami były jedynie przepustką do otrzymania właściwego upominku w klasie. A oto i niespodzianka:


Na zakończenie jeszcze krótki wierszyk zaczerpnięty ze strony Dwujęzycznego Przedszkola Polsko -Niemieckiego "Ene due Rabe":
"Lieber guter Osterhas'
bringe doch uns Kindern 'was.
Rote, grüne, gelbe Eier,
für die schöne Osterfeier!"

Nie pozostaje mi już nic innego, jak życzyć Wam miłych chwil podczas zabaw językowych oraz udanego poszukiwania jajeczek. Frohe Ostern!